Skoki narciarskie 2024/25. Adam Małysz czeka na decyzję Thomasa Thurnbichlera w kwestii kadry juniorów. Mamy nowe wieści

📝Jacek Cychol

30/03/2025, 21:58 GMT+2

Po ostatnim konkursie Pucharu Świata 2024/25 w skokach narciarskich trener Thomas Thurnbichler pożegnał się z polską kadrą A. Nie poznaliśmy jednak oficjalnych decyzji dotyczących kolejnego zajęcia Austriaka. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz zaproponował mu pracę z juniorami, ale nie doczekał się jeszcze odpowiedzi. Nieco światła na tę sytuację rzucił Kacper Merk z Eurosportu.

Thurnbichler po ostatnim konkursie PŚ w Planicy

Źródło wideo: Eurosport

ZOBACZ KLASYFIKACJĘ GENERALNĄ PUCHARU ŚWIATA 2024/25 >>>

Informację o zwolnieniu Thurnbichlera z roli szkoleniowca głównej kadry Polski wraz z końcem sezonu PZN ogłosił już w piątek. Jego następcą został Maciej Maciusiak, który był asystentem Austriaka w tej kampanii.

Dotychczasowy opiekun reprezentacji Polski otrzymał wtedy od Małysza ofertę kontynuowania współpracy, ale już w roli trenera kadry juniorów. Poprosił jednak o trochę czasu na podjęcie decyzji, zaznaczając, że ma również propozycje z innych krajów.

Planica

Konflikty, brak sukcesów i nagła zmiana. "Wina nie tylko po stronie skoczków"

31/03/2025, 15:04

Thurnbichler odrzuci ofertę Małysza?

- Są przesłanki za tym, by został. Ma tu rodzinę, mieszkanie, wszystko w Krakowie. Jego życie jest związane z Polską. Dostał kuszącą propozycję pracy, która może okazać się przyszłościowa – zwrócił uwagę Merk w piątkowej rozmowie z eurosport.pl. - Z drugiej strony nie wiem, czy jego ambicja nie jest teraz podrażniona, gdy mu podziękowano, i nie będzie szukał czegoś innego – zaznaczył obecny w Planicy reporter Eurosportu.

Po finałowym weekendzie Pucharu Świata wątpliwości w tej kwestii wydają się już mniejsze. Wprawdzie Thurnbichler nadal nie przekazał oficjalnej decyzji, ale Merk ustalił w Słowenii, że Austriak skłania się bardziej do definitywnego rozstania z Polską.

"Thomas Thurnbichler mówi między słowami w Eurosporcie, że nie będzie trenerem polskich juniorów" – przekazał w mediach społecznościowych.

Być może wpłynęły na to popsute relacje ze skoczkami kadry A. W niedzielę większość z nich oceniała publicznie zmianę szkoleniowca z dużą radością. Prezes PZN-u doskonale zdaje sobie sprawę z tej sytuacji, o czym mówił w niedzielnym studiu Eurosportu. Przy okazji zaznaczył jednak, że nadal czeka na odpowiedź Thurnbichlera dotyczącą jego oferty.

- Idąc tutaj, nawet jeszcze rozmawialiśmy chwilkę i spytałem, czy dalej podtrzymuje, że potrzebuje tygodnia na zastanowienie. Powiedział, że tak, ale totalny spokój, bez rozmów w trakcie. On musi tę kwestię przemyśleć – powiedział Małysz, zaprzeczając, by Thurnbichler zdecydował się już na pożegnanie z Polską.

Adam Małysz i Maciej Maciusiak w studiu Eurosportu po niedzielnym konkursie PŚ w Planicy

Źródło wideo: Eurosport

Kontrakt austriackiego trenera na pracę z kadrą A miał obowiązywać do końca sezonu 2025/26, w którym odbędą się m.in. igrzyska olimpijskie w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo.