Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zerwanie i podpalenie polskich flag na Westerplatte. Prokurator postawił mu pięć zarzutów. 40-letni Paweł J. przyznał się i złożył wyjaśnienia. Został tymczasowo aresztowany.
30-latek zdał egzamin na prawo jazdy i od razu postanowił sprawdzić swoje umiejętności na drodze. Jechał za szybko i nie zapiął pasów. Skończyło się mandatem i punktami karnymi.